W piątek 17.02.2017 r. w naszej szkole miało miejsce spotkanie z misjonarzami: o. Maciejem Miąsikiem, kombonianinem oraz Piotrem Stopą, naszym absolwentem – misjonarzem świeckim.

Na początku spotkania uczniowie klasy III b ubrani w oryginalne chusty afrykańskie razem z mamą uczennicy tej klasy, panią Anną Czerniawską, zatańczyli taniec w rytmach afrykańskich. Następnie uczeń tej klasy, Dawid Sieńko, pięknie wyrecytował wiersz pt. „Na misjach”.

Po występach dzieci Ojciec Maciej opowiedział krótko o zgromadzeniu ojców kombonianów i jego założycielu, którym jest święty Daniel Comboni – wielki misjonarz Afryki, żyjący i działający w drugiej połowie XIX wieku. Kombonianie to rodzina, którą tworzą ojcowie(kapłani), bracia, siostry zakonne i misjonarze świeccy, czyli osoby, które rozpoznają swoje powołanie do służenia innym i dawania świadectwa życia chrześcijańskiego poprzez różnorodna pracę na różnych kontynentach. Kombonianie pracują w 40 krajach Afryki, Ameryki Północnej i Łacińskiej, Azji i Europy.

W trakcie prelekcji Ojciec Maciej podzielił się swoim doświadczeniem misyjnym w Peru: „Na obrzeżach Amazonii miałem możliwość pracy na polu pierwszej ewangelizacji wśród Indian z grupy Kampa, o których jeszcze jako dziecko czytałem w książkach o przygodach Tomka Wilmowskiego. Był to bardzo krótki czas spędzony tam, ale zapadł mi głęboko w serce i umocnił mnie na drodze powołania misyjnego”. Mówił też o swoim pobycie w Kenii wśród mieszkańców slumsu Korocho oraz plemienia Pokot w Amakuriat.

Z kolei Piotr Stopa opowiedział o swoim pobycie w Rwandzie, Ugandzie, Tanzanii oraz trzykrotnym pobycie w Kenii, o spotkaniach z ludźmi z różnych plemion, a także o różnorodności zwyczajów i codziennych radościach i troskach mieszkańców tych krajów. Ze swoich wypraw misyjnych oprócz wspomnień przywiózł wiele fotografii i filmików ukazujących miejscową kulturę oraz piękno przyrody. Można było na nich zobaczyć wielkie kontrasty między nieliczną bogatą częścią społeczeństwa a ogromną biedą ludzi mieszkających w slumsach. Pokazał ludzi szukających jedzenia na wysypisku śmieci, bezdomne dzieci błąkające się po wielkich ulicach Nairobi oraz piękne domy ogrodzone wysokimi murami z drutami pod napięciem z obawy przed intruzami.

Jeszcze 11 lat temu Piotrek był uczniem naszej szkoły, a dziś ma już za sobą trzy wyprawy misyjne do Afryki. Obecnie rozpoczyna studia magisterskie na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Po ukończeniu studiów z zakresu hydrogeologii zamierza wybrać się na kolejną dłuższą bo 2 letnią misję do Afryki.

Spotkanie z misjonarzami nie tylko przybliżyło uczniom sytuację i warunki życia ludzi na Czarnym Lądzie ale również pokazało, że misjonarze to nie tylko kapłani, siostry zakonne, ale również ludzie świeccy, wykonujący różne zawody, pragnący nieść pomoc tym, którzy potrzebują naszej pomocy. To wydarzenie uzmysłowiło wszystkim uczestnikom, jak wielu ludzi na świecie potrzebuje pomocy oraz to, że każdy z nas może włączyć się w tę pomoc. Niekiedy wystarczy naprawdę niewiele, na przykład włączenie się w różne akcje przeprowadzane w szkole, między innymi: „Pączek dla Afryki” przeprowadzanej przez Szkolny Klub Wolontariusza czy akcję UNICEF (szycie i sprzedaż laleczek), którą koordynuje pani Daria Mielka. Gorąco zachęcamy do zaangażowania na rzecz niesienia pomocy potrzebującym. Naprawdę warto pomagać…